TikTok, po fazie testów, poinformował, że wprowadza przycisk "nie lubię" do komentarzy dla użytkowników platformy na całym świecie. Platforma liczy, że rozwiązanie to rozwiąże problemy z moderacją.

Kliknięcie ikony kciuka skierowanego w dół, która służy do wyrażania dezaprobaty dla treści zamieszczanych w serwisie YouTube, nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Takie wnioski płyną z najnowszego raportu badaczy Mozilli. Okazuje się, że korzystanie z "łapki w dół" wcale nie ma wpływu na to, jakie filmy są nam rekomendowane przez serwis.

Platforma społecznościowa Twitter prowadzi testy przycisku "dislike". Na razie widoczny jest on dla niektórych użytkowników systemu operacyjnego iOS.

YouTube rozpoczął testowanie rozwiązania, w którym statystyki korzystania z przycisku „Nie lubię” pod konkretnymi treściami nie będą widoczne dla użytkowników. Serwis chce w ten sposób zapobiec manipulowaniu odbiorcami i nastawianiu ich negatywnie do publikowanych materiałów. - Rezygnacja z publicznej informacji o dislike’ach może pozwolić materiałom bronić się samą treścią i uwolnić odbiorców platformy od czasem wprowadzającego w błąd „społecznego dowodu słuszności” - ocenia dla Wirtualnemedia.pl Marcin Pyć, head of content Strategy and Analytics w LTTM.

Facebook potwierdził że prowadzi obecnie próby nowej funkcji o nazwie Downvote, która pozwoli użytkownikom na wyrażenie krytycznego stosunku do konkretnych komentarzy zamieszczanych w serwisie. Facebook podkreśla, że testowana opcja nie ma nic wspólnego z przyciskiem Nie lubię i ma dostarczać serwisowi szerszych niż dotąd informacji na temat komentarzy publikowanych na platformie.

Facebook rozpoczął ograniczone próby wzbogacenia zestawu emotikon w opcji Reactions. Serwis zapowiada, że chce pozwolić użytkownikom na jeszcze lepsze możliwości prezentowania swoich odczuć. Wśród opcji pojawia się też przycisk Nie lubię! z kciukiem skierowanym w dół.

Podczas ostatniej sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku szef serwisu Mark Zuckerberg potwierdził oficjalnie, że trwają prace nad wprowadzeniem przycisku „Nie lubię”. Nowe narzędzie ma pomóc użytkownikom wyrazić emocje w sytuacjach, w których przycisk „Lubię to” jest niestosowny.

Szefostwo Facebooka rozważa wprowadzenie w serwisie dodatkowego przycisku „Nie lubię!”. - To interesująca koncepcja, która może się przydać w niektórych sytuacjach - przyznaje Mark Zuckerberg, twórca i szef Facebooka.

Na Facebooku rozprzestrzeniają się linki kierujące do aplikacji, która rzekomo pozwala zainstalować w tym serwisie przycisk „Nie lubię tego”. Tak naprawdę program służy do wypełnienia ankiety, na której zarabiają hakerzy.